Z naszego punktu widzenia - promocja powiatu podczas II Festiwalu Hanzeatyckiego - 01.01.1970 r.

Zostałem poproszony, jako naczelnik wydziału zajmującego się min. promocją powiatu, o potwierdzenie słuszności promocji powiatu podczas imprez takich jak „Festiwal Hanzeatycki”

Mam świadomość, że nie wszyscy są czytelnikami Gazety Goleniowskiej, podobnie jak nie wszyscy zaglądają na stronę internetową starostwa. Dlatego dobrze, ze nasz punkt widzenia, możemy przedstawić dla szerokiej grupy odbiorców, w każdej z dostępnych form przekazu – papierowej i elektronicznej, a  każda taka  możliwość powinna być wykorzystywana.  

Festiwal Hanzeatycki jest produktem, a każdy produkt wymaga promocji, tym bardziej, jeżeli chcemy „sprzedać” dobry produkt. Dla Goleniowa i całego powiatu goleniowskiego jest to najlepsza możliwość pokazania gościom imprezy, naszych najlepszych walorów.

Główny ciężar organizacyjny spływa na gminę Goleniów, jednak nie wyobrażam sobie, by przy takiej okazji starostwo nie wsparło organizacji i nie uczestniczyło w Festiwalu. Promocja powiatu podczas takiej imprezy staje się automatycznie promocją poszczególnych gmin, naszych jednostek podległych, walorów turystycznych i możliwości inwestycyjnych. Wielokrotnie w rozmowach z  wójtami, burmistrzami, pracownikami gmin oraz jednostek powiatowych podkreślaliśmy wagę promocji, jako nośnika budowania „marki”. Dziś powiat goleniowski, gminy, nadleśnictwa, przedsiębiorcy, Park Przemysłowy, lotnisko stają się specyficznymi lokalnymi produktami, których „wartość” zależy od właściwej promocji i wspólnych działań marketingowych na rzecz  umacniania „naszej marki”. Przykładem na to jest choćby wspólne działanie gmin Wybrzeża Rewalskiego, czy z naszego podwórka działania starosty i Konwentu wójtów i burmistrzów zmierzające do opracowania wspólnej strategii rozwoju dla naszego regionu.

II Festiwal Hanzeatycki jest jednym z lepszych pomysłów marketingowych nie tylko dla miasta, ale i dla całego powiatu.  Wpisując się w hasło: „Świat na głowie- PRL w Goleniowie” przygotowujemy odpowiednio tematycznie dostosowane stoisko i jak za tamtych lat chcemy przekazać turystom i mieszkańcom, „reglamentowane” materiały promocyjne oraz udzielić wielu wskazówek dotyczących zadań powiatu. Oczywiście wszystko na poziomie minimum 300%. Po doświadczeniach z Dni Województwa Zachodniopomorskiego, które odbyły się w Poznaniu, mam przekonanie, że najlepszą formą promocji danego regionu jest tzw. wyjście z ofertą na zewnątrz, ale tym razem to ludzie z zewnątrz odwiedzą miasto, a przy okazji może i inne miejsca, poznając uroki naszych lasów, jezior czy brzegów Zalewu. Będzie to jedna z najlepszych okazji do pokazania, że powiat goleniowski to nie tylko tranzyt nad morze i okno na Świat( lotnisko), ale miejsce do spokojnego odpoczynku i trafionych inwestycji.

Naczelnik Wydziału Rozwoju, Inwestycji i Promocji Jacek Łapaj